Saturday, February 8, 2014

Tokio pod śniegiem

Zawsze jestem zaskoczona precyzyjnością japońskiej prognozy pogody. Mniej więcej od tygodnia we wszystkich wiadomościach mówili o tym, że w sobotę będzie śnieżyca, ale ponieważ przez cały tydzień była piękna pogoda i momentami nawet ponad dziesięć stopni na termometrze, nie do końca mogłam w to uwierzyć. Natomiast po obudzeniu się w sobotni poranek Tokio wyglądało tak oto:


Muszę dodać, że w Tokio śnieg pada bardzo rzadko zwykle parę razy w roku, na ogół w lutym. Z tego względu ani miasto, ani sami tokijczycy nie są zbyt dobrze przystosowani do zimy, w wiadomościach proszono ludzi o ostrożność, a najlepiej w ogóle nie wychodzenie z domu w weekend. Z perspektywy Polski to naprawdę słodkie...:)









Zapiekanki i grzane wino, czyli rozwiązanie na chłód w naszym mieszkanku (którego ściany są chyba zrobione z papieru...)



4 comments:

  1. Jedyna słuszna reakcja na zimno na około :P Zresztą grzane winko to ja zawsze mogę, bez względu na pogodę ^_^ A Tokyo w śniegu pikne panie, pikne, tylko żeby do marca jednak się to stopiło :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Rany ja naprawdę mam nadzieję, że się zrobi cieplej bo u nas w mieszkaniu jest chyba minus trzysta stopni teraz...;D Stopnieć to już stopniało, więc nie ma strachu.

      Delete
  2. Cześć :) Z tej strony Kasia z bloga jestemkasia. W styczniowym poście dodalaś zdjęcie gazety z publikacją o moim blogu. Czy mogłabyś podać swojego maila albo odezwać się do mnie (na blogu mam podany), Mam do Ciebie pytanko :) Pozdrawiam, Kasia

    ReplyDelete